Paul Jaray - Pionier opływowych kształtów w motoryzacji

191 wyświetleń

Gdyby jakiemuś bardzo młodemu miłośnikowi motoryzacji pokazać dziś model samochodu z początku XX wieku, mógłby nie skojarzyć, że to daleki przodek auta jego rodziców. Nic w tym dziwnego! Ówczesne samochody już na pierwszy rzut oka różniły się od tych, które dzisiaj suną po drogach. Nie każdy jednak wie, że ta ewolucja jest zasługą Paula Jaray`a.

Czy wiesz, że…
  • Rodzice Paula Jaray`a pochodzili z Węgier. W swojej ojczyźnie wynalazca znany jest jako Járay Pál
  • Nasz bohater początkowo związany był z przemysłem lotniczym, z którego przeszedł do branży motoryzacyjnej
  • Na projektach Paula Jaray`a wzorowali się konstruktorzy słynnego sterowca “Hindenburg”
  • Projekt samochodu o opływowych kształtach, złożony przez Paula Jaray`a w berlińskim Urzędzie Patentowym, był rozpatrywany przez 5 lat
  • Pierwszy aerodynamiczny samochód – LEY – trafił na okładki “Berliner Illustrierte Zeitung”
  • Jaray skonstruował też rower poziomy o nazwie “J-Rad”
  • Paul Jaray ma na koncie patenty z takich dziedzin, jak: kolejnictwo, radiofonia i telewizja oraz energetyk

Człowiek, którego historię chcemy Wam opowiedzieć, należy do tych mniej znanych ojców motoryzacji, mimo iż na jej kształt wywarł bardzo widoczny wpływ (i to w dosłownym tego słowa znaczeniu). Oto biografia inżyniera, który zakończył erę dużych, kanciastych brył w branży samochodowej.

Młody specjalista od aerodynamiki

Paul Jaray (znany w kraju nad Balatonem jako Járay Pál) urodził się 11 marca 1889 roku w węgiersko-żydowskiej rodzinie mieszkającej w Wiedniu. Był jednym z pięciorga dzieci kupca Adolfa i Teresy z domu Schoenberg.

Przyszły wynalazca i konstruktor od najmłodszych lat wiedział, co chce w życiu robić. Zainteresowania techniczne wyznaczyły ścieżkę jego edukacji. Paul Jaray ukończył studia na Maschinenbauschule w Wiedniu, a następnie został asystentem profesora Rudolfa Dörfla na Politechnice w Pradze. Pasją tego młodzieńca była aerodynamika.

Droga z lotnictwa do motoryzacji

Po opuszczeniu Pragi, Paul Jaray zainteresował się firmami z raczkującej jeszcze branży lotniczej. Projektowaniem samolotów zajął się już na początku swojej drogi zawodowej, gdy podjął pracę w zakładach w miejscowości Fischamend pod Wiedniem. Po przeprowadzce do niemieckiego Friedrichshafen związał się z Kober Flugzeugbau, by wkrótce zostać inżynierem w Luftschiffbau Zeppelin, gdzie poświęcił się badaniom nad rozwojem sterowców.

Tam zabłysnął wartościowymi innowacjami. W roku 1920 opatentował płat, który za sprawą nowego kształtu gwarantował dużo niższe opory powietrza. Sterowiec stworzony według projektu Jaray`a nadał kierunek rozwoju temu segmentowi lotnictwa. To na nim później wzorowali się konstruktorzy słynnego olbrzyma – sterowca “Hindenburg”.

Czy dla ambitnego inżyniera, specjalizującego się w aerodynamice, może być coś bardziej ekscytującego niż konstruowanie maszyn wzbijających się w przestworza? Pomimo niepodważalnych zasług dla lotnictwa, Paul Jaray bardzo szybko postanowił… zejść na ziemię. W roku 1921 podjął decyzję o przebranżowieniu się. Od tego momentu jego pomysły miały przede wszystkim napędzać motoryzację.

Patent, który wyznaczył późniejsze trendy

Skąd taka decyzja? Jaray – genialny naukowiec, specjalista od aerodynamiki – obserwując pojazdy poruszające się po ulicach, doszedł do wniosku, że motoryzacja rozwija się w złym kierunku. Postanowił więc… zawrócić ją na właściwą drogę. Jako konstruktor samolotów wiedział, jak istotne znaczenie ma kształt maszyny. Jej sylwetka powinna, bowiem, gwarantować jak najmniejszy opór powietrza. Tymczasem współcześni mu projektanci aut tworzyli modele przypominające duże, prostokątne klocki. Owszem, miały one swój urok i zwykle gwarantowały użytkownikom wygodę, jednak nie były konstrukcjami optymalnymi, bo ignorowały istnienie ważnych praw fizyki.

Nasz bohater nie chciał tracić czasu na akademickie dyskusje na temat wyższości swojej teorii nad praktykami powszechnie stosowanymi w biurach projektowych. 8 września 1921 roku odwiedził Urząd Patentowy w Berlinie (Reichspatentamt), by przedstawić tam szkice pojazdu o bardzo opływowym kształcie. Odważny projekt musiał chyba zszokować niemieckich urzędników, bo ci na jego zatwierdzenie potrzebowali aż pięciu lat!

LEY – samochód nie z tej ziemi!

Paul Jaray nie czekał aż otrzyma patent, ale niemal od razu zaczął realizować swój projekt. W roku 1922 do węgierskiego inżyniera pomocną dłoń wyciągnął przemysłowiec i wielki miłośnik motoryzacji Alfred Ley. Nasz bohater dostarczył plany, a załoga fabryki Rud. Ley Maschinenfabrik A.-G. otrzymała polecenie, by taki pojazd poskładać.

Auto o nazwie LEY nie przypominało innych tego typu konstrukcji. Mocno zaokrąglony korpus, wydłużony przód oraz ścięty tył i bardzo ciasna kabina były wyznacznikami jego futurystycznej sylwetki. Ten motoryzacyjny “dziwoląg” wzbudził tak wielką sensację, że w roku 1923 jego zdjęcie trafiło na okładkę wielkonakładowego pisma “Berliner Illustrierte Zeitung”.

 

LEY bardziej przypominał pojazdy z kręconych nieco później, niskobudżetowych filmów o UFO, niż klasyczną sylwetkę Forda T, lecz nie tylko wyglądem przyciągał uwagę fanów motoryzacji. W owych czasach wrażenie robiły też jego osiągi. Mimo, iż silnik miał moc jedynie 20 KM, automobil pędził z prędkością do 100 km/h. Dziś może nie wywołuje to emocji, ale wówczas marzeniem wielu kierowców było to, by rozpędzić się do 60 km/h. Jaką przewagę dawała aerodynamiczna sylwetka? Według obliczeń inżynierów, podobny pojazd, ale z klasyczną karoserią, mógł rozpędzić się maksymalnie do 75 km/h. Innym atutem LEY`a było dużo niższe zużycie paliwa, w porównaniu z kanciastą konkurencją.

Chociaż pojawienie się pierwszego samochodu o aerodynamicznych kształtach odbiło się szerokim echem w świecie motoryzacji, fabrykant Alfred Ley nie zdecydował się na to, by pójść za ciosem. Auto nie trafiło do seryjnej produkcji.

Aerodynamiczny boom

Paul Jaray nie był zachwycony postawą wspólnika, któremu wyraźnie zabrakło odwagi, by kontynuować ten innowacyjny projekt. W roku 1923 zdecydował się na przeprowadzkę do Szwajcarii, gdzie cztery lata później otworzył własną firmę – Stromlinien Karosserie Gesellschaft. Przedsiębiorstwo – rzecz jasna – zajmowało się projektowaniem aerodynamicznych karoserii.

Chociaż branża motoryzacyjna początkowo przyjmowała pomysły Paula Jaray`a z dużym dystansem, wkrótce przekonała się do jego koncepcji. Pod koniec lat 20. XX wieku krągłości w autach zaczynały być bardzo modne. Na rynku pojawiało się coraz więcej modeli wyraźnie zainspirowanych LEY`em. Nie wszyscy producenci pamiętali jednak o prawach autorskich do pomysłu, który przecież został opatentowany. Boom na takie auta przejawiał się także w tym, że Jaray z kilkoma koncernami motoryzacyjnymi musiał spotykać się w sądzie.

Oczywiście, byli też i tacy producenci, którzy nie szukali dróg na skróty, a projekty swoich aut zamawiały bezpośrednio w firmie węgierskiego inżyniera. Tak między innymi powstał legendarny model T77 czechosłowackiej Tatry.

Nie tylko sterowce i auta

Chociaż w biografii Paula Jaray`a najmocniej podkreślane są projekty dotyczące lotnictwa i motoryzacji, nie można zapominać o pozostałych wynalazkach. Skalę talentu tego węgierskiego inżyniera obrazują też pomysły z innych dziedzin. Jest on autorem tak szalonych konstrukcji, jak „J-Rad”. Chociaż ten bardzo oryginalny pojazd – nazywany rowerem poziomym – nie zrobił komercyjnej kariery, bo sprzedał się jedynie w liczbie 2000 egzemplarzy, doskonale obrazował nieszablonowy sposób myślenia Paula Jaray`a, który zawsze dążył do aerodynamicznej doskonałości. Jeśli dodamy do tego innowacje z innych dziedzin – takich jak kolejnictwo, radiofonia i telewizja oraz energetyka – możemy śmiało powiedzieć, iż był to prawdziwy człowiek renesansu.

Paul Jaray zmarł 22 września 1974 roku w szwajcarskiej miejscowości St. Gallen. Chociaż współczesne samochody nieco odbiegają od wzorca stworzonego przez genialnego inżyniera, mają w sobie cząstkę jego filozofii. Bo to właśnie nie kto inny jak Jaray zapoczątkował erę opływowych form w motoryzacji.

Źródło:

Wykorzystane w artykule zdjęcie Paul’a Jaray – przeniesione z https://de.wikipedia.org/wiki/Paul_Jaray#/media/Datei:Paul_Jaray_Dia_169.jpg

Autor
Zespół FUCHS
Inspirujemy i motywujemy. Grupa FUCHS to firma z niemieckimi korzeniami, która opracowuje, produkuje i sprzedaje środki smarne oraz produkty pokrewne od ponad 85 lat – dla praktycznie wszystkich obszarów zastosowań i sektorów. Firma FUCHS to synonim obietnicy: technologia, która się opłaca.

MAGAZYN FUCHS

Zasubskrybuj magazyn, wybierz kategorie aby przed innymi otrzymywać aktualności i oferty produktowe

Wybierz obszar który Cię interesuje:*
Zgoda na przetwarzanie danych*
Zgoda na otrzymywanie drogą elektroniczną informacji handlowych*