Panuje stereotyp, że kierowcy aut i motocykliści nie pałają do siebie sympatią. Ale nawet jeśli tak jest, to przecież może być inaczej. Podstawą jest natomiast wzajemne zrozumienie, rozwaga i troska o wzajemne bezpieczeństwo. No i pamiętanie o kilku podstawowych zasadach. 

Nie tylko kierowcy auta, ale także pasażerowie, odgrywają ważną rolę w kontekście bezpieczeństwa jazdy. Mają oni wpływ na koncentrację i ogólny stan osoby kierującej pojazdem, a więc ich aktywność (lub jej brak) podczas wakacyjnej trasy jest bardzo istotna. 

Czy wiesz, że przy prędkości 100 km/h auto pokonuje około 30 metrów na sekundę? W tym czasie i na takich odległościach może się zdarzyć na drodze bardzo dużo. 

Zmęczenie kierowcy może być bardzo przykre w skutkach. Brak koncentracji i senność prowadzą do mikrosnu. Tymczasem wypoczęty organizm jest znacznie mniej narażony na zaśnięcie, nawet podczas monotonnej trasy. 

Pamiętaj o tym, by podczas pakowania auta na wakacje zawsze mieć łatwy dostęp do przedmiotów “pierwszej potrzeby”

Według badań, zbyt wysoka temperatura wewnątrz auta ma taki sam wpływ na zachowanie kierowcy, jak spożyty przed podróżą alkohol. Zaskakujące, prawda?

Dwutygodniowy urlop z całą rodziną to spore wyzwanie logistyczne. Jak się “zapakować” do auta, by było bezpiecznie, wygodnie i na dodatek zgodnie z przepisami? 

Bałtyk czy Adriatyk? Lazurowe Wybrzeże, a może plaże Bułgarii? Wybór kierunku wakacyjnych wojaży zwykle poprzedzony bywa dokładnymi analizami. Im więcej informacji zgromadzimy przed wyjazdem, tym większa jest szansa, że nie spotka nas przykra niespodzianka. Bo trzeba wiedzieć, że rachunek wystawiony za niewiedzę, może uszczuplić nasz wakacyjny budżet.

Chociaż w dzisiejszych czasach do dalej położonych krajów głównie latamy, wakacje są okazją, by zejść na ziemię i dwa rozłożyste skrzydła zamienić na cztery, dużo mniejsze, kółka. Podróż samochodem nad Adriatyk czy Morze Czarne to prawdziwe wyzwanie, a pierwszym testem zawsze jest pakowanie urlopowego ekwipunku.